Uczniowie Zespołu Szkół w Dobrodzieniu coraz częściej wyjeżdżają na staże w ramach realizowanych projektów ERASMUS+. Jest to okazja poszerzyć własne kompetencje i umiejętności zawodowe, nauczyć się podstaw nowego języka obcego, szlifować już język znany oraz zwiedzić ciekawe miejsca w egzotycznych dla nas krajach.
Rozpoczął się cykl wydarzeń „Projektem Pisanych” w ramach realizacji projektu ERASMUS+. Tak bowiem dokumentujemy staże realizowane przez naszych uczniów u zagranicznych pracodawców. Pierwsza mobilność, jeszcze w okresie wiosennej pandemii, odbyła się na przełomie kwietnia i maja. Tutaj naszym projektowym partnerem był Universal Mobility z siedzibą w hiszpańskiej Walencji. Z tą samą organizacją z końcem listopada rozpoczęliśmy projektowe zmagania tym razem w malowniczej Granadzie- określanej mianem perły Andaluzji.
„Ten rok obfituje w wyjazdy w ramach Erasmusa+” - stwierdza dyrektor ZS w Dobrodzieniu Joachim Wloczyk. Koniec jednej mobilności stał się początkiem kolejnej. Ledwie grupa uczniów wróciła z Irlandii , a kolejna wyleciała do Hiszpanii. W sumie nie ma się czemu dziwić- „ nasza młodzież jest otwarta na nowe wyzwania i chętnie rekrutuje się do tego typu wyjazdów”- podkreśla wicedyrektor Anna Głąb-Sołtysiak.
Miasteczko Mallow w Irlandii stało się na krótką chwilę domem dla naszych uczniów. Dosłownie i w przenośni, gdyż byli zakwaterowani w rodzinach goszczących. Realizowali swoje zagraniczne staże w sklepach i hurtowni. Handlowcy, bo o nich mowa, zdobywali nowe doświadczenie i rozwijali kompetencje konfrontując zdobytą w szkole wiedzę z praktycznym działaniem.
„ Chętnie realizowaliśmy postawione przed nami zadania starając się wykonać je jak najlepiej”- relacjonuje uczennica Karina Rust, a umiejętność posługiwania się na co dzień językiem angielskim, który był głównym narzędziem komunikacji, zdecydowanie wzrosła - dodaje Marta Kozłowska, jedna z uczestniczek mobilności. Niewielka, ale prężna grupa uczniów ZS w Dobrodzieniu miło wspomina pobyt na „ zielonej wyspie” kojarzonej z celtycką muzyką, chłodnym, ale i zarazem urokliwym krajobrazem, klifami i zamkami.
Inne wspomnienia i wrażenia przywieźli ze sobą uczestnicy mobilności do Hiszpanii. Gorące rytmy flamenco, piękne plaże i słońce przez blisko cały rok. W tak odmiennym klimacie kolejna grupa realizowała swoje zadania projektowe. Wachlarz zawodów znacznie większy, gdyż wzbogacony o stolarza i cukiernika. Co łaczy ich wszystkich? Od Mallow do Granady przez wiosenną Walencję?
Na to pytanie odpowiedziała koordynator projektu Joanna Nos -Siemiątkowska. Po pierwsze chęć zdobycia nowego doświadczenia, nie tylko zawodowego. Umiejętność aklimatyzacji i radzenia sobie w nowej zupełnie rzeczywistości wydaje się być bezcenną wartością. Dodatkowym atutem udziału w mobilności jest możliwość sprawdzenia swoich umiejętności zawodowych w rzeczywistych warunkach na zagranicznym rynku pracy. Gotowość do działania, otwartość, tolerancja, bogaty program kulturowy przygotowany przez partnerów projektowych, potrzeba i pragnienie kształcenia się poza murami szkoły to kolejne wartości dodane tych wyjazdów. Ich wspólnym mianownikiem zaś są języki obce - nie tylko angielski, który jest wiodącym narzędziem komunikacji w projekcie, ale i hiszpański czy nawet niemiecki. „Jakoś przecież musimy się porozumieć” – podkreśla Dominik Kolecek- uczestnik wyjazdu do Hiszpanii.
ZS w Dobrodzieniu stwarza szansę młodym ludziom na rozwój i samodoskonalenie, kładzie nacisk na europejski wymiar edukacji w placówce , promując tym samym ideę uczenia się przez całe życie. Wkrótce nowe mobilności, w tym kadry nauczycielskiej. Szkoła uzyskała akredytację na wyjazdy w ramach projektu do 2027 roku - podsumowuje dyrektor Joachim Wloczyk.